Beskid Śląski - Andrzejki - Między nami jaskiniowcami


W sobotę 28 listopada 2015 roku na dworcu w Tychach zebrała się dość spora grupa, by wyruszyć pociągiem w kierunku Bielska Białej, a następnie autobusem do Bielska Białej Olszówki. w Bielsku dołączyło do nas jeszcze kilka osób. Wędrowaliśmy czerwonym szlakiem przez Dębowiec, gdzie był pierwszy odpoczynek by się posilić. a drugi był na Szyndzielni. Pogoda nam dopisała. w górach pięknie - cudna zima - drzewa ośnieżone, a gałązki drzew iglastych jakby dziergane na drutach, pokryte szronem. Dotarliśmy do schroniska na Klimczoku. Poczekaliśmy jeszcze na kilka osób, które doszły tu innymi szlakami. Popołudniu rozkwaterowano nas do pokoi. Zabawa Andrzejkowa rozpoczęła się o godz. 19-stej. Całe schronisko wypełniło się przebierańcami - zgodnie z tematem; " Między nami jaskiniowcami"... :) a było nas 51 jaskiniowców w futrach i skórach… uzbrojonych w maczugi i kości... Gdzie niegdzie przemknęły Wilma i Betty w towarzystwie Freda i Barneya :) Była muzyka i tańce - jak zwykle prawie do białego rana... a fantastyczny "Tidżej" nauczył nas kilku egzotycznych układów tanecznych. Było naprawdę wesoło - atmosfera niesamowicie gorąca, choć na zewnątrz szalała śnieżyca :) Nasza Grupa "Tychołazy" potrafi się świetnie bawić :). Na drugi dzień - w niedzielę przed południem wyruszyliśmy zielonym szlakiem w kierunku Szczyrku podziwiając cudne widoki po drodze. Wiał silny wiatr i było chłodniej niż wczoraj. a droga oblodzona. Ze Szczyrku autobusem dostaliśmy się do Bielska. i tu był jeszcze czas na tradycyjnego "grzybka" - mniam, mniam... :) zanim przyjechał pociąg. Potem to już tylko do domku. Kolejny wyjazd Grupy "Tychołazy" udany, zabawny i niezapomniany :)
Z utęsknieniem będziemy czekać na następny...

Tekst - Jolanta Burnos
Zdjęcia - Tychołazy




Dodaj komentarz
Script logo