Beskid Żywiecki - Pasmo Wielkiej Raczy


Na pierwsze dwa dni wybrało się pięć osób ; Marek, Adam, Ewa, Kasia i Adam. Wędrowali z plecakami i namiotami. Pogoda dopisała, było bardzo gorąco. Przebywali w spartańskich warunkach, spali w namiotach, kąpali się w potokach, siedzieli przy ognisku, podziwiali zachody i wschody słońca :)

W sobotę rano spotkali się w pociągu z grupką, która wyruszyła dziś na dwa dni wędrówki. Przez sobotę Tychołazy zrobiły ok. 20 km po górkach i dolinkach. Był niesamowity upał. Cała grupa dotarła do Rycerki Kolonia by tam rozbić obóz. i znów było ognisko i kiełbaski. Kąpiel w potoku... bardzo orzeźwiająca.

No i w niedzielę jeszcze trochę łazęgi po górach w upale..... i do domku.....

Wyprawa z namiotami w góry to cudowna spartańska przygoda..... niezapomniana :)

Tekst - Jolanta Burnos
Zdjęcia - Tychołazy




Dodaj komentarz
Script logo