Beskid Żywiecki - Szyndzielnia - witamy Nowy Rok
W niedzielę 13 stycznia 2019 pojechaliśmy grupą około dwudziestoosobową pociągiem do miejscowości Bielsko- Biała, a stamtąd autobusem do Bielsko-Białej Olszówki. Wyruszyliśmy szlakiem w kierunku Szyndzielni. Pogoda piękna. Mnóstwo śniegu. Na drzewach wielkie czapy śniegu. Szliśmy przez tą krainę Królowej Śniegu podziwiając piękne widoki i cudowne arcydzieła tej artystki – Natury zimą. Minęliśmy schronisko na Szyndzielni i dalej wędrowaliśmy w kierunku schroniska na Klimczoku. Pogoda wciąż się zmieniała – część trasy szliśmy we mgle, złapała nas też śnieżyca. Gdzieś tam po drodze przywitaliśmy Nowy Rok z szampanem i życzeniami.
W schronisku na Klimczoku mieliśmy trochę wolnego czasu na ciepły posiłek, a potem po zrobieniu wspólnych zdjęć zeszliśmy do Szczyrku. Autobusem dojechaliśmy do Bielska i pociągiem wróciliśmy do domów.
Wspaniały wypad, z pozytywnymi Tychołazami, w magicznej, zimowej scenerii…
Tekst - Jolanta Burnos
Zdjęcia - Tychołazy